Wyzwalem lidera sali azjowni na walke.Po kilku sekundach odpisal ze zajety niedysponowalny,nastepnie powiedzial,że ,,Poza tym jak koledzy mają ci pomagać to odmawiam".Bo siedzialem na kanale głosowym i tylko gadalem nie podpowiadali mi.A co lepsze doslownie za 2 min napisal chlop ze wyzywa lidera sali azjowni na walke i czoko przyją.